Romek Janowski SVD Misja w Zambii
  • Życie w misji
  • Radość życia misyjnego - Blog
  • O Ojcu Romku SVD
  • Rok szabatowy - podróże
  • Filmy z misji
  • Galeria
  • Pomoc misjom
  • Misje w Zambii
  • Moja misja
  • Refleksje misyjne
  • Duszpasterstwo więzienne
  • Listy z Afryki
  • Kontakt

Natura wspaniale smakuje, ale później torturuje

3/30/2014

 
Obraz
 Sa pory roku w Zambii, kiedy duzo ludzi z wiosek doswiadcza glodu.  Moze go przetrwac tylko dzieki roznym owocom rosnacym na dziko w lesie. Oni dobrze wiedza, ktore sie nadaja do jedzenia I jak je trzeba przygotowac.

My misjonarze, albo tez Zambijczycy mieszkajacy w miescie nie zawsze mamy takie doswidczenie. Ja czesto ucze sie od miejscowych ludzi, ktore owoce I rosliny sa zjadliwe I jak je nalezy przygotowywac. Nie zawsze jednak moj zoladek jest tak mocny jak ich zoladki. Daltego tez niekeidy zdarzaja sie niespodzianki.

Kilka miesiecy temu z nasza Grupa swietej Anny pojechalismy odwiedzic I zorganizowac spotkanie pastoralne z Biblia dla nieletnich. Spotkanie poszlo bardzo ladnie, a po nim pojechalismy nad rzeke na maly piknik. W miejscu, gdzie byl piknik, roslo drzewo z afrykanskimi wisniami. Ja juz je znalem z innych miejsc, wiec szybko zaczelem sie objadac, a nasze kobiety z miasta tylko robily duze oczy ze strachu, ze za chwile nie beda mialy ani kierowcy, ani kapelana. Po kilku minutach widzac, ze nadal zyje I nawet dobrze sie miewam, co odwazniejsze zaczely tez jesc te wisnie. Nie wszystkim jednak one smakowaly. Wiadomo panie z miasta…

Mamy tutaj takze grzyby, roznego gatunku, tak te jadowite jak i trujace. Miejscowi wiedza dobrze jak je rozpoznac. Juz kilka razy przynioslem do domu trujace. Oczywiscie nasza kucharka zna je dobrze I na niej polegamy, bo po ugotowaniu ona pierwsza probuje. Mi jednak te afrykanskie grzybki nie zawsze na dobre wychodza. Co prawda w czasie jedzenia smakuja wspaniale, ale pozniej sa problemy. Tydzien temu kupilem troche grzybow na rynku. Nasza kucharka wspaniale je przygotowala. Smakowaly przepysznie. Dwie godziny pozniej byl mecz naszej druzyny oficerow ze strazakami. Juz na poczatku meczu czulem jak te grzybki podchodza mi pod gardlo. I po pierwszych dwoch bramkach, ja tez zaczalem strzelac grzybkami. Meczylem sie strasznie ale nie chcialem schodzic z boiska, bo dobrze nam szlo, prowdzilismy juz w pierwszej polowie 4:0, wynik w grzybkach byl chyba wiekszy. Na druga polowe nie dalem rady. Pojechalem do domu I tam dalej strzelalem z grzybkow I to z roznych kierunkow.  Popijanie wody pomoglo oproznic zolodek z wszystkich grzybkow. Pozniej wzialem lekarstwo I bylem bardzo slaby. Po kilku godzinach odpoczynku doszedlem do siebie, nasza kucharka I inni Zambijczycy byli bardziej odporni I nic sie im nie stalo.

Mamy tez tutaj robaczki, ktore nazywaja sie “katapila”. Maja duze oczy I uwaznie patrza na tego co je zjada. Sa bardzo smaczne, maja duzo proteiny i ja je lubie. Od czasu do czasu nasza kucharka je przygotowuje. Kilka dni temu tez skusilem sie I zjadlem sporo. Zazwyczaj jem je na obiad, to pozniej jest wiecej czasu na strawienie. Tym razem zjadlem na kolacje. No I byly problemy. Poprostu robaczki dobrze poczuly sie w moim zoladku I nie chcialy isc dalej. Meczyly mnie cala noc. Coraz bardziej sie zadomowialy, a nad ranem to juz pewnie dobry domek sobie zrobily w moim zoladku. Musialem poszukac czegos, aby je przegonic, na ogol nie lubia whisky, ale ja tez jej nie lubie. Coz kiedy ona staje sie lekarstwem to nie ma rady. Tak wiec je spilem I po pijaku poszly dalej. Ale co mnie nameczyly I robaki I grzybki to tego nie da sie opisac, to trzeba przezyc, zapraszam, moge podac przepis na przygotowanie.



Comments are closed.

    Archives

    May 2022
    April 2022
    March 2022
    February 2022
    December 2021
    November 2021
    October 2021
    September 2021
    August 2021
    July 2021
    June 2021
    May 2021
    April 2021
    March 2021
    February 2021
    January 2021
    December 2020
    November 2020
    October 2020
    September 2020
    August 2020
    July 2020
    June 2020
    May 2020
    April 2020
    March 2020
    February 2020
    January 2020
    December 2019
    November 2019
    October 2019
    September 2019
    August 2019
    July 2019
    June 2019
    May 2019
    April 2019
    March 2019
    February 2019
    January 2019
    December 2018
    November 2018
    October 2018
    September 2018
    August 2018
    June 2018
    May 2018
    April 2018
    March 2018
    February 2018
    January 2018
    November 2017
    October 2017
    September 2017
    August 2017
    July 2017
    June 2017
    April 2017
    March 2017
    January 2017
    December 2016
    November 2016
    October 2016
    September 2016
    August 2016
    July 2016
    June 2016
    May 2016
    April 2016
    March 2016
    February 2016
    January 2016
    December 2015
    November 2015
    October 2015
    September 2015
    August 2015
    July 2015
    May 2015
    April 2015
    March 2015
    February 2015
    November 2014
    October 2014
    September 2014
    August 2014
    July 2014
    June 2014
    May 2014
    April 2014
    March 2014
    February 2014
    January 2014
    December 2013
    November 2013
    October 2013
    September 2013
    August 2013
    July 2013
    June 2013
    May 2013
    April 2013
    March 2013
    February 2013
    January 2013
    December 2012
    November 2012
    October 2012
    April 2012
    March 2012
    October 2010

Powered by Create your own unique website with customizable templates.