W roku 2003 byla kanonizacja naszego zalozyciela w Rzymie. Jechalem tam z naszego domu w Bialymstoku z jeszcze jednym starszym wspolbratem. Zapytal mnie czy bierzemy sutanny? Odpowiedzialem ze pewnie wypada i on sie ze mna zgodzil, ale pozniej zmienil zdanie. W dniu beatyfikacji bylismy mocno rozsypani po placu Sw. Piotra, ale nastepnego dnia w Bazylice Sw. Pawla mielismy dziekczynne nabozenstwo za kanonizacje i juz tam byli tylko Werbisci i nasi przyjaciele. Tam bylem w sutannie. Wielu Werbistow spogladalo na mnie z lekkim usmiechem, inni gratulowali odwagi i swiadectwa. Na okolo tysiac Werbistow braci i ksiezy w sutannach nie bylo nas wiecej niz pieciu. Zadawalem sobie wtedy pytanie co o tym mysli teraz nasz zalozyciel, ktory juz jest w niebie. Bo przeciez za jego czasow to w sutannie wszyscy chodzili caly dzien, to znaczy do kaplicy, jadalni, na wyklady, do pracy, a nwet w pilke grali w sutannach. A obecnie nawt w kaplicy niewielu ma koloratke, a tylko czasami jeden czy dwoch ubierze sutanne. Przeszlismy w druga skrajnosc.
Po ponad 30 latach udalem sie na rekolekcje do naszego seminarium w Pienieznie. Poszedlem na pierwsza wspolna kolacje w koloroatce. I o dziwo tylko ja bylem w koloratce. Z tych co przychodzili na rekolekcje tylko jeden brat chodzil w sutannie i kilku z nas czasami mialo koloratki. Na dzien odnawiania slubow zalozylem sutanne. Z calej grupy prawie dwudziestu wspolbraci tylko trzech z nas mialo sutanny. I ponownie widzialem na sobie jakies dziwne spojrzenia wspolbraci, jakbym byl nie z tego swiata zakonnego. Pewnie niektorzy pomysleli: „ze ten to wydziwia”.
Moze wydziwia, moze nie, bo przeciez ludzie chca nas widziec jako prawdziwych Werbistow. A co za tym idzie mlodzi ludzie nie widza pomiedzy nami i soba zadnej roznicy. Dlatego w tym roku do naszego seminarium nie wstapil ani jeden chlopak. A liczbe obecnych klerykow mozna latwo policzyc na jednej rece. Mamy to co mamy i na co zapracowalismy. 40 lat temu tak bylo tylko na zachodzie Europy i myslelismy, ze do nas to nie dotrze, albo moze w nastepnym wieku. Niestety to przyszlo szybciej niz sie tego spodziewalismy.