Romek Janowski SVD Misja w Zambii
  • Życie w misji
  • Radość życia misyjnego - Blog
  • O Ojcu Romku SVD
  • Rok szabatowy - podróże
  • Filmy z misji
  • Galeria
  • Pomoc misjom
  • Misje w Zambii
  • Moja misja
  • Refleksje misyjne
  • Duszpasterstwo więzienne
  • Listy z Afryki
  • Kontakt

Którą drogą lepiej

7/1/2016

 
Mamy rozne powiedzenia na temat drog. Jedni mowia, ze „wszystkie drogi prowadza do Rzymu. Inni mowia tyle drog ile ludzi. Napewno kazdy czlowiek ma swoja niepowtarzalna droge, ktora jest wyjatkowa i przeznaczona tylko dla niego. Takze jedne drogi prowadza szybko do celu, inne wymagaja duzego wysilku i o wiele dluzszego czasu.
Na moim safari w Zambii jest bardzo istotne, ktora droga pojdziemy. Nie zawsze te najprostsze sprawdzaja sie. Zazwyczaj jedziemy do pewnego miejsca samochodem, tam go zostawiamy i dalej idziemy piesza wsrod roznych zwierzat, od czasu do czasu lowiac jakies rybki. Bo przyjemnosc jest nie tylko w lowieniu rybek, ale takze w ogladaniu roznych zwierzat i ptakow. Jedni wola je ogladac z dosc bliska, inni z daleka, a jeszcze inni najlepiej w telewizji. Po kilku godzinach wedrowki wracamy do samochodu i wtedy powstaje pytanie: ktora droga najlepiej. Najczesciej ludzie wola nie wracac ta sama droga, bo juz w jedna strone byla ona wypelnione przeroznymi zasadzkami, trudnymi przejsciami i spotkaniami z dzikimi zwierzetami. Wtedy zadaje pytanie dajac do wyboru kilka drog i wspolnicy wyprawy decyduja.
Kilka miesiecy temu wybralo sie ze mna na safari dwie woluntariuszki i woluntariusz. Woluntariusz i jedna woluntariuszka byli bardzo dzielni i odwazni. Natomiast druga woluntariuszka nieco starsza byla caly czas mocno wystraszona. Niemalze w kazdym wiekszym krzaku widziala lwa, albo bawola. Rece i nogi mocno jej sie trzesly, gdy wspinalismy sie po drzewach ponad woda pelna krokodyli i pytonow. (to sa male anakondy. Tuz przed powrotem do samochodu byl niedaleko od nas dosc agresywny bawol. On jeszcze bardziej wzmocnil emocje calej grupy. Podalem im trzy mozliwosci powrotu do samochodu: pierwsza – ta sama ktora tutaj doszlimy, ktora byla bardzo ciekawa, ale dosc trudna z wieloma przejsciami obok hipopotamow i krokodyli, druga najkrotsza prowadzila wsrod gryp bawolow, sloni i roznych innych zwierzat, do pokonania tylko zygzakiem, trzecia najdluzsza prowdzaca po obrzezu parku wymagajaca dobrej kondycji przy juz niezlym zmeczeniu. Slyszac o tych trzech mozliwosciach najbardziej przestraszona woluntariuszka pyta czy nie ma jakiejs innej mozliwosci. Mowie, ze jest. Oczy jej sie lekko zaswiecily liczac na cos latwiejszego. Mowie, ze mozesz tutaj na mnie poczekac. Ja za tydzien wroce,  woda w miedzyczasie nieco spadnie i wrocimy latwiejsza droga. Nadzieja, ktora szybko zablysla w jej oczach, jeszcze szybciej zgasla. Ostatecznie zdecydowali, ze pojdziemy zygzakiem wsrod sloni i bawolow. Powrot byl pelen emocji. Uczestnicy emocji szybko sie przemieszczali od jednego grubego drzewa do drugiego na ktore w razie koniecznosci moznaby sie szybko wspiac. Ja tymczasem czulem sie bardzo bezpieczny, bo wiedzialem, ze mam wspanila ochrone dookola, ktora nawet mala myszke moze wypatrzec. Ostatecznie do samochodu dotarlismy bardzo bezpiecznie, a najbardziej wystraszona woluntariuszka usmiechnela sie bardzo serdecdznie i dluzszy czas dochodzila do siebie. Mimo wszystko juz w domu  powiedziala, ze to bylo wspaniale safari, a najmilej wspomina to przejscie pelne emocji. Ta droga chyba byla najlepsza.


Comments are closed.

    Archives

    February 2021
    January 2021
    December 2020
    November 2020
    October 2020
    September 2020
    August 2020
    July 2020
    June 2020
    May 2020
    April 2020
    March 2020
    February 2020
    January 2020
    December 2019
    November 2019
    October 2019
    September 2019
    August 2019
    July 2019
    June 2019
    May 2019
    April 2019
    March 2019
    February 2019
    January 2019
    December 2018
    November 2018
    October 2018
    September 2018
    August 2018
    June 2018
    May 2018
    April 2018
    March 2018
    February 2018
    January 2018
    November 2017
    October 2017
    September 2017
    August 2017
    July 2017
    June 2017
    April 2017
    March 2017
    January 2017
    December 2016
    November 2016
    October 2016
    September 2016
    August 2016
    July 2016
    June 2016
    May 2016
    April 2016
    March 2016
    February 2016
    January 2016
    December 2015
    November 2015
    October 2015
    September 2015
    August 2015
    July 2015
    May 2015
    April 2015
    March 2015
    February 2015
    November 2014
    October 2014
    September 2014
    August 2014
    July 2014
    June 2014
    May 2014
    April 2014
    March 2014
    February 2014
    January 2014
    December 2013
    November 2013
    October 2013
    September 2013
    August 2013
    July 2013
    June 2013
    May 2013
    April 2013
    March 2013
    February 2013
    January 2013
    December 2012
    November 2012
    October 2012
    April 2012
    March 2012
    October 2010

Powered by Create your own unique website with customizable templates.