Romek Janowski SVD Misja w Zambii
  • Życie w misji
  • Radość życia misyjnego - Blog
  • O Ojcu Romku SVD
  • Rok szabatowy - podróże
  • Filmy z misji
  • Galeria
  • Pomoc misjom
  • Misje w Zambii
  • Moja misja
  • Refleksje misyjne
  • Duszpasterstwo więzienne
  • Listy z Afryki
  • Kontakt

Czuć się jak w domu

7/5/2022

 
Ponad 30 lat temu obecna misja na ktorej pracuje byla stacja dojazdowa, czyli tzw. kapliczka. Jezdzilismy tam I wracalismy tego samego dnia do glownej misji w Sesheke. Od roku 2003 stala sie parafia. W tamtym czasie droga z Livingstonu do niej byla beznadziejna I firma budowlana to wykorzystala. Nie bylo najlepszego nadzoru wiec czesto szli na skroty. Dlatego wiele rzeczy trzeba bylo przerabiac I poprawiac. Pracowali tam glownie misjonarze z Indonezji, ktorzy wielomo rzeczami sie nie przejmowali. Ubikacja jest to dobrze a jak nie ma to tez nie ma problemu. Jak dziala to z niej skorzystamy a jak nie to tez do buszu nie jest daleko. Ogrodzenie bylo mizerne I szybko padlo dlatego wszystkie drogi prowadzily przez misje.
Odwiedzalem te misje wielokrotnie, bo tam mielismy rozne spotkania, jak tez organizowalem tam roznego rodzaju spotkania dla mlodziezy I programy biblijne, wiec znalem to miejsce bardzo dobrze. Kiedy tam pojechalem na stale ciagle czulem jakby to byla tylko wizyta. A tym bardziej ze to miejsce wymagalo ogromnego remontu I wielu zmian, rowniez pastoralnych. Sciagnalem kilku znajomych fachowcow z Livingstonu i kilku miejscowych ludzi bylo na przeszkoleniu. I tak przez dobre trzy miesiace bylem prawie w 95 procentach budowniczym a tylko w kilku procentach ksiedzem mijonarzem. Wielu parafianom ciagle powtarzalem, ze ja nie czuje ze tutaj jestem. Czuje sie jak tylko ten odwiedzajacy, ktory za kilka dni wyjedzie. Ludzie mi mowili: “nie ty jestes u siebie w domu”. Ten dom nie byl moim domem, normalnie tego nie czulem, a nawet nie mialem za duzo czasu aby o tym myslec, bo oprocz remontow normalna praca duszpasterska sie odbywala. Na szczescie ksiadz ze mna pracujacy z Ghany duzo mi pomagal I wiele rzeczy zalatwial.
Od dobrego miesiaca mam duzo wiecej czasu dla siebie, aby nadrobic rozne zaleglosci I w koncu poczuc sie jak w domu. Nadal rozne prace remontowe prowadzimy lecz tylko to co konieczne I na biezaco. Teraz moge powiedziec, ze jestem w dobrych 70 procentach ksiedzem misionarzem, a reszta pozostaje nadal na dogrywanie roznych spraw zwiazanych z lepszym funkcjonowaniem naszej misji.
W kosciele I w salce parafialnej juz wszystkie szyby powstwialismy, okna I drzwi sie zamykaja. Tanki przy studni glebionwej sa czyste I mamy wspaniala wode, ktora mozna pic nawet bez przegotowywania. Nie trzeba kilka razy na dzien wlaczac I wylaczac pompy, bo mamy automatyczny wylacznik, ktory dziala I dobrze sie sprawdza. Nie ma potrzeby ciaglego pilnowania, czy woda w tanku sie nie przelewa, czy tez o polnocy pompowac wode bo sie wlasnie skonczyla. Pieski, golebie I koty znaja swoje miejsce. Ludzie juz sie nie boja do nas przychodzic bo wiedza, ze nasze pieski w ciagu dnia sa uczepione. Krowom, oslom I roznym innym zwierzetom od roznych sasiadow skonczyla sie wiza wejsciowa na nasz teren. Obecnie tylko chodza dookola plotu na zewnatrz. Dziwia sie ze nie moga wejsc do naszego ogrodu jak dwniej. Mamy rowniez zielony domek na zewnarrz na odpoczynek, dobra kawe I modlitwe. Dookola niego przez caly dzien mozna obserwowac przerozne gatunki ptakow. Niektorzy Werbisci sie smieja, ze w Ameryce jest Bialy Dom, a u nas Zielony Dom.  Obok niego jest male oczko, ktore zostalo przerobione z wysypiska na smieci. Wcale nie znaczy ze teraz nie ma lepszego miejsca na smiecie I lataja dookola misji. Mamy na smiecie inne miejsce, bo przeciez nie mozna odpoczywac na wysypisku smieci. Obecnie tutaj wszystko ma swoje miejsce I porzadek. Kiedy kilka tygodni temu odwiedzil nas nasz przelozony to szef Rady Parafialnej mu powiedzial: “prosze ksiedza teraz u nas jest porzadek I kazdy zna swoje miejsce…”.  Nic dodac nic ujac. Teraz coraz bardziej czuje sie, ze jestem tutaj gospodarzem, a nie gosciem.


Comments are closed.

    Archives

    December 2022
    October 2022
    August 2022
    July 2022
    June 2022
    May 2022
    April 2022
    March 2022
    February 2022
    December 2021
    November 2021
    October 2021
    September 2021
    August 2021
    July 2021
    June 2021
    May 2021
    April 2021
    March 2021
    February 2021
    January 2021
    December 2020
    November 2020
    October 2020
    September 2020
    August 2020
    July 2020
    June 2020
    May 2020
    April 2020
    March 2020
    February 2020
    January 2020
    December 2019
    November 2019
    October 2019
    September 2019
    August 2019
    July 2019
    June 2019
    May 2019
    April 2019
    March 2019
    February 2019
    January 2019
    December 2018
    November 2018
    October 2018
    September 2018
    August 2018
    June 2018
    May 2018
    April 2018
    March 2018
    February 2018
    January 2018
    November 2017
    October 2017
    September 2017
    August 2017
    July 2017
    June 2017
    April 2017
    March 2017
    January 2017
    December 2016
    November 2016
    October 2016
    September 2016
    August 2016
    July 2016
    June 2016
    May 2016
    April 2016
    March 2016
    February 2016
    January 2016
    December 2015
    November 2015
    October 2015
    September 2015
    August 2015
    July 2015
    May 2015
    April 2015
    March 2015
    February 2015
    November 2014
    October 2014
    September 2014
    August 2014
    July 2014
    June 2014
    May 2014
    April 2014
    March 2014
    February 2014
    January 2014
    December 2013
    November 2013
    October 2013
    September 2013
    August 2013
    July 2013
    June 2013
    May 2013
    April 2013
    March 2013
    February 2013
    January 2013
    December 2012
    November 2012
    October 2012
    April 2012
    March 2012
    October 2010

Powered by Create your own unique website with customizable templates.