Romek Janowski SVD Misja w Zambii
  • Życie w misji
  • Radość życia misyjnego - Blog
  • O Ojcu Romku SVD
  • Rok szabatowy - podróże
  • Filmy z misji
  • Galeria
  • Pomoc misjom
  • Misje w Zambii
  • Moja misja
  • Refleksje misyjne
  • Duszpasterstwo więzienne
  • Listy z Afryki
  • Kontakt

Extremalna grzeczność

11/24/2019

 
Picture
Werbiści w Zambii, w albie ten najbardziej grzeczny :)
“Ktos kiedys powiedzial, ze glaskaniem  kota pod wlos  przez dlugi czas mozna go na smierc zaglaskac”. Chyba cos w tym jest. Bo kiedy spotkamy sie z ludzmi, ktorzy chca byc nadzwyczaj dla nas grzeczni, to oni poprostu nas zameczaja. I czasami chcialoby sie powiedziec: ty daj mi w koncu swiety spokoj. Kazdy czlowiek chce byc swobodny i miec mozliwosci wlasnego wyboru. Niektorzy ludzie maja tendencje wyrazania swojej grzecznsci az do przesady.
Pamietam kilka uroczystosci weselnych gdzie ktos z gosci, a szczegolnie z bliskiej rodziny pana, czy pani mlodej chcial byc nadzwyczaj dla mnie goscinny. Chcialby, abym zjadl niemalze wszystko. Inni przysiadali sie do mnie i wlasnie wtedy kiedy ja chcialem tanczyc, czy z kogos innego pozdrowic, oni mieli tysiace pytan i okazywali mi szalona troske jakby tylko ja bylem na weselu. Zapominali rowniez o tym, ze pani i pan mlody byli tam w tym dniu najwazniejsi.
Ktos inny zaczyna wchodzic w zycie dorosle poprzez uczenie sie nadzwyczajnych skrajnosci. Wiele lat temu naszych sasiadow corka wychowana na wsi poszla do szkoly do miasta. Tam bardzo szybko poznawala rozne zwroty okazywania zyczliwosci. Gdy po roku przyjechala na wakacje to rodzice poprostu nie mogli sie nadziwic jej grzecznosci. Ciagle mowila przepraszam, prosze czy dziekuje. Pewnego dnia jej tato zauwazyl, ze przez przypadek uderzyla czyms w krowe i natychmiast wyrwalo sie jej slowo przepraszam. Czy innego dnia wielokrotnie mowila prosze do pieska.  Takie sytacje mozna rowniez dzisiaj zobaczyc na naszych ulicach i w parkach.
Obecnie mieszkam w Zambii ze wspolbratem, ktory pochodzi z Indonezji i stara sie byc nadwyraz grzeczny. Czesto rozbawia albo irytuje mnie swoja grzecznoscia. Za kazdym razem gdy skads wracam natychmiast pada slowo „welcome” – witam. Kiedy wracam po tygodniu, czy kilku dniach to  wowoczas  brzmi to raczej normalnie, lecz gdy po godzinie czy kilku minutach wchodza do domu i slysze witam to mnie nieco irytuje jego nadzwyczajna grzecznosc. Wczoraj wszedlem do ubikacji gdzie on takze zalatwial swoj biznes i rowniez powiedzial do mnie: witam w ubikacji. Niekiedy on przygotowuje posilek, niewiele jest rzeczy na stole, a on tak zacheca swoimi „welcome” jakby stol byl przygotowany  conajmniej na male wesele.
Rowniez pozdrawia on kazdego z nas przy kazdej okazji. Tworzy przy tym wlasne pozdrowienia. Gdyby je tak spisac to pewnie powstalaby mala ksiazka. Coz taka jego natura, gdzis sie tego nauczyl i teraz z tym idzie przez zycie. Jedni to lubia, innych to moze irytowac. Jedno jest pewne, ze latwiej zyje sie z czlowiekiem extremalnie grzecznym niz z jakims bardziej lub mniej hamowatym, czy pochodzacym z dzikiej kultury gdzie zadne pozdrowienie nie istnieje. Nie zawsze jednak mamy wybor z kim chcielibysmy zyc, czy mieszkac.

Stygma i co dalej?

11/6/2019

 
Jak ja traktuje kogos i jak chcialbym byc traktowany? Wydaje sie ze to powinno byc rownoznaczne. Jezus powiedzial: „co chcielibyscie, aby ludzie wam czynili, wy im najpierw to czyncie”. To jest zlota zasada chrzecijanskiego postepowania.
Zycie jednak czasami potrafi byc dosc brutalne i duzo ludzi cierpi niewinnie, poprostu dlatego, ze sa wlasnie takiej narodowosci, czy pochodza z tego wlasnie szczepu, czy dlatego, ze akurat znalezli sie w takiej sytuacji. Nic na to nie moga poradzic, ze inni ich przypieczetowali, dostali taka wlasnie stygme za winy innych i tego latwo sie nie pozbeda chocby nawet byli bardziej niz swieci.
Co to jest „stygma”? Byc moze ktos to nazwie inaczej. Mowiac prostym jezykiem jest to nalozenie na kogos zlego imienia i wyrobienia jemu zlej opinii poprostu dlatego, ze jest tej a nie innej narodowosci, albo ze znalazl sie w takiej a nie inej sytuacji.
Kiedy jeden kraj napada na drugi to wcale nie znaczy, ze wszyscy obywatele tego kraju sa barbarzyncami. Niestety tak zazwyczaj bywa. Tak bylo w przeszlosci i jest obecnie. Ludzie sa tylko ludzmi i latwo patrza na inna osobe przez pryzmat „stygmatu”.
Bialy czlowiek w Afryce zawsze pozostanie bialym, chocby nie wiadomo co robil, czy sie nawet przemalowal. Podobnie Czarny czlowiek w typowo bialej czesci Europy (nie kolorowej) zawsze pozostanie czarnym i ludzie beda dawac mu znac o tym, gdyby przypadkowo zapomnial.
Jestem juz w Afryce ponad trzydziesci lat. Kiedy jestem z ludzmi ktorzy dobrze mnie znaja to czasami nawet zapominam, ze jestem jedynym bialym wsrod nich. Gdy tylko pojawie sie w otoczeniu ludzi, ktorzy mnie nie znaja to szybko dadza mi do zrozumienia, ze do nich nie naleze, jestem inny i moj swiat jest gdzies indziej. Tak, urodzilem sie bialy i bialym umre. Ktos sie urodzil czarnym, czy kolorowym i takim pozostanie do konca zycia. Zadne kremy na nic sie nie przydadza.
Ludzie tutejsi patrza na bialego i odrazu maja o nim uksztaltowany obraz: ten bialy tego nie zna, nie rozumie naszej kultury, nie je naszego jedzenia, on inaczej mysli, nawet inaczej chodzi (bardziej pochylony) nie lubi nas i naszego jezyka, pewnie robi jakis biznes na nas i wiele innych podobnych opinii maja o bialym czlowieku.
Od lat mieszka tutaj i pracuje bardzo duzo Hindusow. Oni trzymaja sie bardzo mocno razem, maja swoje grupy i klany. Wspomagaja swoje iteresy. Nawet siostry bezhabitowe i ksieza z Indii bez koloratki, czy sutanny sa brani za biznesmenow. Na nic sie zdaje ich tlumaczenie, ze sa mijonarzami. „Ty jestes z Indii, wiec jestes biznesmenem, nie oszukuj nas,  my was znamy”.
Polacy dlugimi latami po drugiej wojnie swiatowej mieli nie najlepsza opinie o Niemcach. Kazdy Niemiec to byly nasz najezdzca. Zreszta do dzisiaj w pewnych srodowiskach i pewni ludzie trzymaja sie z daleka od Niemcow i maja swoja opinie o nich wyrobiona. Ktos mowi: „Niemiec dla mnie zawsze pozostanie Niemcem, nic na to nie poradze za duzo ja i moja rodzina od nich wycierpiala”. Ktos niedawno powiedzial, ze dawniej Niemcy wykorzystywali nas poprzez agresje, a teraz robia to samo w bialych rekawiczkach i w bialy dzien, udajac ze nam pomagaja”.
W niektorych srodowiskach jest utarta opinia o Polakach, ze dosc duzo pija alkoholu. Mialem juz sporo sytuacji, gdzie w miesznym towarzystwie nie pilem alkoholu. Wowczas wielokrotnie zdawano mi pytanie, czy ja naprawde jestem z Polski, bo nie pasuje im na Polaka. Wszystkich Polakow jakich spotkali do tej pory to tylko takich co pili bardzo duzo.
Niedawno powrocil do nas Indonezyjczyk, ktory spedzil kilka tygodni w Polsce. A w miedzyczasie przyjechala do nas nowa Siostra misjonarka z Polski. Pewnego dnia spotkali sie w naszym domu. Przedstawilem ich sobie i poszedlem zrobic kawe. Kiedy powrocilem zobaczylem Indonezyjczyka glosno sie smiejacego i Polke mocno zaklopotana. Pytam o co chodzi, co sie stalo. Na to Inonezyjczyk powtornie powiedzial: „ta siostra mowi, ze jest z Polski, a ja jej nie wierze, bo wszystkie kobiety jakie spotkalem w Polsce  byly bardzo piekne, a jej czegos brakuje”. Ktos by powiedzial, ze „byl szczery do bolu”. W krotkim czasie wyrobil sobie taka opinie o Polkach. I tu nagle cos mu nie pasowalo.
Bardzo latwo jest przyjac jakas opinie o pewnych ludziach i nia zyc na codzien. Latwo sie mowi: „oni wszyscy tacy sami”.  Kilka tygodni temu pewien nasz misjonarz z Indii mocno mi deptal po odciskach i to bez wiekszego powodu. Mialem go serdecznie dosc. I powoli rodzila sie we mnie niechec do wszystkich Hinusow. Na szczesci na czas sie opamietalem i przypomnialem sobie o Hindusach, moich bardzo dobrych znajomych i przyjaciolach. Z tamtym Hindusem powoli sprawy sie ulozyly. A juz mialem wielka pokuse stygmatyzowania wszystkich Hindusow.
W podobnej sytacji sa nasi wiezniowie. Mysle, ze nie tylko tutaj, ale w roznych miejscach na swiecie byli wiezniowie sa mocno opieczetowani i nie jest im latwo odnalezc sie w nowym srodowisku. Ludzie boja sie ich i maja o nich wyrobiona opinie: „to sa zlodzieje”, „takiemu nie mozesz zaufac”, „z taka nie zostawisz malego dziecka”, „on juz nigdy sie nie zmieni”. „Stygma” bedzie szla z nimi przez cale zycie. Jak najszybciej chcieliby zapomniec o tym zyciu za kratkami lecz inni od czsu do czasu beda o tym przypominac. Nie latwo im bedzie znalezc jakas dobra prace, albo tez znalezc ludzi, ktorzy im w pelni na nowo zaufaja. Na to zaufanie beda musieli ciezko pracowac. Niekiedy nawet ciezka praca moze przerodzic sie w gorzkie owoce.
Kilka dni temu siedzialem razem z innymi wiezniami w celi. Dzielilem sie z nimi Ewangelia. Pojawil sie temat ‘stygmy” i pytanie jak ja pokonac. Nie mielismy jednoznacznej odpowiedzi. Natomiast wszystkim wiezniom bylo wiadomo, ze po wyjsciu na wolnosc nie beda mieli latwego zycia. „Stygma” pojdzie za nimi. Pod koniec spotkania jeden z wiezniow powiedzial, ze jego klega kilka miesiecy temy wyszedl na wolnosc. Znalazl dobra prace ogrodnika. Ciezko pracowal przez trzy miesiace, wlasciciel byl bardzo zadwolony. Pewnego dnia jakis znajomy wlasciciela byl przejazdem u niego i rozpoznal go, jako bylego wieznia. Prawopodobnie zapytal wlasciciela, czy on nie boi sie zatrudniac bylego wieznia. Ogrodnik szybko to wyczul i zauwazyl wielkie zaskoczenie na twarzy  wlasciciela. Na potwierdzenie swojego odczucia nie musial dlugo czekac. Nastepnego ranka czekalo go niespodzianka. Wlasciciel przywital go z listem pozegnalnym i mala wyprawka. Dal mu mala wyprawke, bo go polubil, ale nie byl w stanie pozbyc sie „stygmy”, ze wszyscy byli wiezniowie to zlodzieje. I co dalej moze zrobic biedny, byly wiezien ze „swoja stygma’?
 

Mądre słonie

11/4/2019

 
Slonie sa bardzo madrymi zwierzetami. Kiedy przychodzi pazdziernik i ich okres na miesiac miodowy wtedy sa bardzo agresywne. Odkryto, ze w tym czasie ich pobudliwosc seksualna wzrasta ponad 60%. Kazdy napotkany w poblizu przedmiot, osoba czy zwierze jest potencjalnym konkurentem. I go doslownie maskakruja. W tym czasie moje wedkarskie safari jest nieco ograniczone. Musze odnosic sie do sloni z o wiele wiekszym szacunkiem. I moj jezyk sloni wtedy nie zawsze do nich dociera. Slonie w tym czasie zapominaja o wszekichsygnalach i odglosach, ktore reaguja na nie w normalnym czasie.
Przy naszej drodze do Zmbabwe czesto w tym czasie biznesmeni-rowerzysci dosc mocno uwazaja na slonie przechodzace przez droge. Wtedy dawniejsza bezpieczna odleglosc jest nie wystarczajaca. Co wtedy robia? Chowaja sie za tiry, ktorych slonie boja sie ogromnie. Tir porusza sie glowna droga, a rowerzysci za nim ukryci swobodnie przejezdzaja obok sloni, ktore tylko z daleka podejrzliwie spogladaja i potrzasaja swoimi wielkimi glowami na znak, ze i tak sa gora. Syrena tiru dziala na slonie pralizujaco. Tir jest konkurentem nie do pokonania.
 

    Archives

    December 2022
    October 2022
    August 2022
    July 2022
    June 2022
    May 2022
    April 2022
    March 2022
    February 2022
    December 2021
    November 2021
    October 2021
    September 2021
    August 2021
    July 2021
    June 2021
    May 2021
    April 2021
    March 2021
    February 2021
    January 2021
    December 2020
    November 2020
    October 2020
    September 2020
    August 2020
    July 2020
    June 2020
    May 2020
    April 2020
    March 2020
    February 2020
    January 2020
    December 2019
    November 2019
    October 2019
    September 2019
    August 2019
    July 2019
    June 2019
    May 2019
    April 2019
    March 2019
    February 2019
    January 2019
    December 2018
    November 2018
    October 2018
    September 2018
    August 2018
    June 2018
    May 2018
    April 2018
    March 2018
    February 2018
    January 2018
    November 2017
    October 2017
    September 2017
    August 2017
    July 2017
    June 2017
    April 2017
    March 2017
    January 2017
    December 2016
    November 2016
    October 2016
    September 2016
    August 2016
    July 2016
    June 2016
    May 2016
    April 2016
    March 2016
    February 2016
    January 2016
    December 2015
    November 2015
    October 2015
    September 2015
    August 2015
    July 2015
    May 2015
    April 2015
    March 2015
    February 2015
    November 2014
    October 2014
    September 2014
    August 2014
    July 2014
    June 2014
    May 2014
    April 2014
    March 2014
    February 2014
    January 2014
    December 2013
    November 2013
    October 2013
    September 2013
    August 2013
    July 2013
    June 2013
    May 2013
    April 2013
    March 2013
    February 2013
    January 2013
    December 2012
    November 2012
    October 2012
    April 2012
    March 2012
    October 2010

Powered by Create your own unique website with customizable templates.