Kosciol katolicki w Zambii ma juz ponad 100 letnia tradycje, to duzo i niewiele w relacji do innych krajw, gdzie tradycja siega ponad 1000 lat i problemy w malzenstwie sa przeogromne, i czesto konczace sie rozwodem. Tam tez mozna zapytac: co kosciol zrobil tam w ciagu 1000 lat? Oczywiscie gdzie wchodzi w gre ludzka natura tam zawsze beda problemy. Wazne jest tylko jak znalezc na nie lekarstwo i aby bylo ono uzyte nie za pozno.
Okola 15 lat temu po Mszy Swietej podchdza do mnie dwie parafianki i rozmawiamy na roznego rodzaju problemy rodzinne. W pewnej chwili mi mowia, ze nasi mezowie juz chyba nas nie kochaja. Pytam dlaczego tak mysla? Bo juz dawno nam sie od nich nie dostalo lanie, i pewnie nie sa zazdrosne o nas, bo maja jakies inne kobietki. Dosc ciekawe podejscie do malzenstwa.
Nie tak dawno pojawila sie tutaj w obiegu historia na temat milosci w malzenstwie. Pewien Pan Mulenga bil dosc dlugo swoja zona bo cos zrobila nie najlepiej. Robila przy tym duzo krzyku. Zaniepokojony sasiad, dobry znajomy bijacego mowi do niego: co ty Mulenga wyprawiasz, jestes taki glupi i meczysz sie z ta kobieta, po co? Jak ci nie odpowiada to wez druga, tego gatunku jest duzo. Mulenga szybko pomyslal i mowi, ze moze masz racje. Kobieta sluchala tez bardzo uwaznie i szybko mowi do Mulengi: ty nie sluchaj tego chlupka tylko dalej mnie bij.
Samo zycie. Ale chyba cos w tym jest. Bo kiedy mezczyzna daje wynagrodzenie rodzinie za swoja zone to po zaplaceniu tak zwanego lobola, ona staje sie jakby jego wlasnoscia. Lobola jest bardzo wazne wiedza o tym dobrze juz mali chlopcy. Przekonalem sie o tym kilka miesiecy temu gdy mialem seminarium dla mlodziezy.
Mielismy cwiczenie na powtorzenie pewnej historii. Jeden uslyszal cala historie i przekazywal nastepnemu, a ten kolejnemu i tak do dzisiatego. Po drodze pogubili i pozmieniali duzo imion, ale kazdy pamietal o placeniu lobola. To jest nadal bardzo istotne.
Kilka dni temu w pewnym biurze mowi do mnie znana mi od lat kobieta: ja to wole Bialego bo on kocha prawdziwie, a Czarny nie zna sie na milosci. Mowila to w obecnosci Czarnego faceta. On probowal ja poprawic, ale sie nie dala. Mowie do niej ja to was nie rozumiem: jak moze facet kochac dwie albo trzy kobiety taka sama miloscia? Rowniez wam rodziny dobieraja malzonkow. Facet dostaje kobiete, placi za nia lobola i koniec. Gdzie tu jest milosc – to jest maly bizness. Inny bogatszy bierze dwie albo trzy zony. Jak moze je kochac taka sama miloscia? Raczej potrzebuje je do prowadzenia swojego domu, opiekowania sie dziecmi, albo tez do pracy na farmie. Wtedy ona mi mowi, ze tak bylo, ale duzo sie zmienilo. Pytam: a jestes pewna, ze Bialy cie nie zostawi dla innej? Ona mi mowi, ze tam to jest milosc od serca do serca. Wtedy jej mowie, ze moze mocno sie zawiesc, bo tak jak Czarni faceci zdradzaja swoje zony tak samo duzo jest bialych co zachowuje sie podobnie. Przysluchujacy sie naszej rozmowie mezczyzna szybko mnie poparl.
Tak to prawda duzo sie zmienilo lecz nadal tradycje rodzinne sa bardzo mocne. I co wiecej, tradycyjne malzenstwa sa o wile trwalsze. Oczywiscie w miastach nikt nie zrezygnowal z placenia lobola, ktore tutaj jest raczej symboliczne.
Podobnie jest w zyciu kaplanskim tak tutaj w Zambii, w Azjii, czy w Europie. Kaplani odchodza od wybranego powolania wszedzie. Przyczyny odejsc sa rowniez podobne. Moze to byc zwiazane z niewlasciwym rozpoznaniem powolania, brakiem modlitwy, zwiazaniem sie z kobieta (gorzej z facetem), skomplikowana sytuacje w parafii, czy w diecezji i wiele innych podobnych wyzwan o ktorych nigdy do konca sie nie dowiemy. Innym tutaj w Zambii dodatkowym obciazeniem dla kaplana jest ogromny wplyw rodziny. Ona go mocno wesprze gdy jest w seminarium, ale pozniej ciazy na nim ogromny obowiazek splacania dlugu. A zwlaszcza gdy jest pierworodnym to spoczywa na nim odpowiedzialnosc za rodzicow i mlodsze poklenie. Niektore Zgromadzenia nie przyjmuja pierworodnych, aby uniknac pozniej problemow rodzinnych. Inne wymagaja od rodziny napisania zobowiazania, ze nigdy nie beda od niego wymagac zajecia sie rodzina. Tak jest w teorii, zycie pokazuje co innego. Taki kaplan najpierw robi co moze w ukryciu. Stara sie na ile moze, a gdy sytuacja bardzo sie skomplikuje i nacisk rodziny jest dosc duzy to poprostu odchodzi i zajmuje sie rodzina.
Jak widac latka uplywaja a problemy pozostaja. W jednych krajach mniejsze, w innych wieksze. Bo zawsze tam gdzie sa ludzie tam tez sa problemy, ale rowniez rozwiazania. Zycie plynie dalej, a Pan Bog chce miec swoich szczesliwych maloznkow i wiernych radosnych kaplanow. Dlatego bardzo istotne jest wybrac to, albo tego, czy ta, ktora dla mnie Bog przygotowal.