Romek Janowski SVD Misja w Zambii
  • Życie w misji
  • Radość życia misyjnego - Blog
  • O Ojcu Romku SVD
  • Rok szabatowy - podróże
  • Filmy z misji
  • Galeria
  • Pomoc misjom
  • Misje w Zambii
  • Moja misja
  • Refleksje misyjne
  • Duszpasterstwo więzienne
  • Listy z Afryki
  • Kontakt

Prawda nie istnieje, czy mocno boli

2/23/2020

 
Dawno temu w wielu krajach tradycja rodzinna, czy szczepowa byla bardzo mocna. I bardzo trudno bylo cos zmienic, bylo to prawie nie mozliwe. Ktokolwiek lamal tradycje mial wielkie problemy z calym szczepem i rodzina. Niekiedy byl wyklety z rodziny. Musial mieszkac gdzies bardzo daleko i nie mial wstepu do swojego szczepu. Ostatnie dziesieciolecie, era komputerow, internetu zmienila calkowicie spojrzenie na tradycje. Mlodzi ludzie wola swiat pelen swobody. Nie chca, zeby zadna tradycja paralizowala ich zycie. Pewne wierzenia tradycyjne poprostu ignoruja. Inne sprzyjajace ich zyciu pozostawiaja. Do takich nalezy publiczne przyznawanie sie do prawdy przez mezczyzne. A to oczywiscie zaczyna sie od chlopakow.
Bylem z dwoma chlopakami na rybach, jeden lowil ryby ze mna a drugi nosil zlowione ryby i trzymal je w wodzie. Poszedlem nieco dalej od nich wtedy ten lowiacy chlopak zachaczyl blacha za stare w wodzie drzewo, ktore ja wczesniej tam widzialem. Po pewnym czasie podszedl do mnie i mi powiedzial, ze krokodyl mu sie uczepil i odgryzl blache.  Tylko sie usmiechnalem. Kilka godzin pozniej zamatal tak zylke w bebenku ze nie potrafil jej odplatac. Przez jakis czas widzilem ze tylko szedl z tylu za mna. Spytalem go czumu przestal lapac ryby? Odpowiedzial ze jest zmeczony. Troche mnie to zdziwilo bo byl mocno zapalony na rybki. Zapytalem czy wedka w porzadku, odpowiedzial, ze OK. Po jakims czasie ponownie zapytalem czy wedka dziala i patrzylem na niego i na wedke wtedy przyznal sie ze jest maly problem, ale nie on to zrobil tylko jego kolega, ktory tego dnia byl poraz pierwszy i sie uczyl sie lapac na blache. Mowie czemu klamiesz, przyznaj sie to cie wyjdzie na lepsze. Mial smutna mine, ale czy cos z mojej nauki mu pozostanie to czas pokaze. Bo tak sie zachowuje jako chlopak to kiedy stanie sie mezczyzna to dopiero nabierze doswiadczenia w oszukiwaniu.
 
a

Ciekawa odpowiedzialność

2/17/2020

 
Picture
przeciąganie liny z podstępem
Wsrod naszych ksiezy i siostr tak miejscowych jak i misjonarzy z innych kontynentow mamy takich, ktorzy sa odpowiedzialni na swoj sposob. Mobilizuja sie do pracy pastoralnej i sa odpowiedzialnitak jak im to odpowiada. Jak kogos zaprosic na spotkanie pastoralne to normalnie nie uczestniczy. Dlatego trzeba uzywac roznych podstepow. Mialem ksiedza diecezjalnego miejscowego, mojego dobrego przyjaciela, ktory unikal naszych spotkan powolaniowych. Pewnego dnia kiedy w naszym domu byli juz wszyscy obecni na naszym spotkaniu, oczywiscie oprocz niego wowczas zadzwonilem do niego i mu powiedzialem, ze czuje sie bardzo zle i potrzebuje pomocy. Za kilka minut sie zjawil. Byl bardzo zaskoczony, ze byla obecna cala nasza grupa. Wtedy mu delikatnie wyjasnilem ze tak naprawde to nie czuje sie az tak zle, ale chcielismy zebys przybyl na nasze spotkanie. Wszyscy zaczeli sie serdecznie smiac wraz z nim. I zostal na naszym spotkaniu. Tylko go prosilem, jak nastepnym razem bede naprawde umierajacy, zeby nie myslal ze to kolejny podstep tylko jako moj przyjaciel przybyl z pomoca. W jego oczach widzialem duze zwatpienie.
Kilka dni temu mielismy gosci z Zimbabwe, naszych misjonarzy. Po Mszy bylo wspolne sniadanie. Wszyscy ladnie spotkalismy sie przy drugim stole po stole Eucharystycznym za wyjatkim jednego Ojca z Indonezji, ktory cos musialkoniecznie przygotowywac na kompoterze. Zreszta nie byl to pierwszy raz. Wowczas przyszedl mi pewien pomysl. Zapukalem do jego drzi i przez drzwi mu powiedzialem, ze ks. Biskup jest przy telefonie. Bardzo szybko wyszedl ze swojego pokoju do telefonu. Byl wielce zaskoczony, ze telefon byl odlozony. Szybko zapytal a przy ktorym telefonie? Wtedy mu wskazalem miejsce przy stole. Dlugo nie mogl sie powstrzymac od smiechu i szybko dolaczyl do naszego grona. Ile roznych podstepow ktos musi wymyslec, aby kogos innego zmobilizowac do pracy?

Nietypowe  rugby

2/4/2020

 
Picture
mieszana drużyna rugby
Ludzie wymyslaja I przeinaczaja rozne gry po to, aby miec niezla zabawe I duzo radosci. Pamietam kiedys wpadlem na pomysl, aby w basenie gdzie gralismy pilka wodna zdobywac gole pod woda. Trzeba bylo dotknac pilka do pewnego oznaczonego punktu pod woda. Nie bylo to latwe, bo druzyna broniaca sie ostro zakrywala ten punkt. Gralismy dwoch na dwoch. Z moim kolega z druzyny wpadlismy na pomysl, ze najpierw bedziemy z lekka podtapiac naszych przeciwnikow to pozniej bedzie latwiej wcisnac pilke pomiedzy nimi. I to dzialalo do czasu az inni zaczeli stosowac taka sama taktyke. Na szczescie byla to ostatnia druzyna z ktora gralismy w finale i my mielismy juz lepsze doswiadczenie w podtapianiu niz oni. I zostalismy mistrzami Zambii w zdobywaniu goli pod woda. Nie tyle liczylo sie mistrzostwo co fantastyczna zabawa. Szczegolnie dla nas i nas ogladajacych, moze mniej dla podtapianych.
Normalne rugby jest znane na calym swiecie. W jednych krajach bardziej, w innych mniej. W Zambii wiekszosc ludzi woli grac w pilke nozna niz w rugby, a tym bardziej ze ta gra zostala przejeta od Brytyjczkow. Narodowa druzyna Zambii w ragby nie ma za wielkich wynikow. Z tej czy tez innej przyczyny to normalne ragby zostalo przerobione na tzw. „garamodze”, czyli swobodne interpretowanie rugby. Pilka jest taka sama jak w rugby, zas zasady mocno zmienione. W garamodzy nie wolno kopac pilki, mozna ja podawac w roznych kierunkach, rowniez zawodnikow mozna sciskac, przewracac, popychac, ciagnac, dusic z lekka, i lapac gdzie sie da. I ta ostatnia zasada chyba bardzo wszystkim oficerom sie podoba kiedy mamy swoj dzien sportu w kazda srode i po rozgrzewce nastepuje prawdziwa garamodza. Gramy razem kobiety i mezczyzni oficerowie. Wtedy jest okazja, zeby sie wzajemnie posciskac poblicznie w ciagu dnia, bo poza garamodza to tylko noca mozna to robic i nie z kazdym. Jest przy tym duzo smiechu i szalonej zabawy. Jestem jedynym bialym oficerem-kapleanem, ktory z nimi gra w garamodza. Sily mi nie brakuje, predkosci tez, chociaz powoli ubywa, ale lubie ta szalona zabawe. Zazwyczaj wszyscy sie smieja poza tymi co zostaja mocniej poturbowani. Z jednej strony jako jedyny bialy chce wypasc jak najlepiej, a z drugiej kazdy i kazda chcialaby mnie zatrzymac, albo przytrzymac. Kiedy robia to kobietki to jest wiecej radosci i latwiej sie wyrwac, albo udawac, ze sie wyrywa z pilka.
Kilka dni temu byl kolejny mecz garamodzy. Nasza druzyna byla dosc silna i miala duze prowadzenie. Nie mogli nas zatrzymac w zdobywani punktow. Kiedy bieglem z pilka potezny Murzynek rzucil sie na mnie i dlugo trwalo wzajemne wyrywanie pilki. W tym samym czasie obie druzyny na nas napieraly. W pewnym momencie poczulem, ze ktos przyczepil sie do mojej nogi i ciagle ja podrywa do gory. Latwo zauwazylem, ze to byl facet-oficer. Jakos to znosilem ciagle walczac o pilke, ale kiedy zaczal pociagac moje spodenki to tego bylo juz za duzo i goscia ostro popchnalem mowiac w jezyku miejscowym: „nshi li umukashana..” (czy nie widzisz ze nie jestem kobieta). Wszyscy dlugo sie z tego smieli. A jeszcze dluzej po meczu gdy zaczelismy gadac na ten temat. Coz to jest garamodza, tego nasze zasady nie zabraniaja.

    Paragraph. Kliknij tutaj, aby edytować.
    Paragraph. Kliknij tutaj, aby edytować.

    Archives

    November 2020
    October 2020
    September 2020
    August 2020
    July 2020
    June 2020
    May 2020
    April 2020
    March 2020
    February 2020
    January 2020
    December 2019
    November 2019
    October 2019
    September 2019
    August 2019
    July 2019
    June 2019
    May 2019
    April 2019
    March 2019
    February 2019
    January 2019
    December 2018
    November 2018
    October 2018
    September 2018
    August 2018
    June 2018
    May 2018
    April 2018
    March 2018
    February 2018
    January 2018
    November 2017
    October 2017
    September 2017
    August 2017
    July 2017
    June 2017
    April 2017
    March 2017
    January 2017
    December 2016
    November 2016
    October 2016
    September 2016
    August 2016
    July 2016
    June 2016
    May 2016
    April 2016
    March 2016
    February 2016
    January 2016
    December 2015
    November 2015
    October 2015
    September 2015
    August 2015
    July 2015
    May 2015
    April 2015
    March 2015
    February 2015
    November 2014
    October 2014
    September 2014
    August 2014
    July 2014
    June 2014
    May 2014
    April 2014
    March 2014
    February 2014
    January 2014
    December 2013
    November 2013
    October 2013
    September 2013
    August 2013
    July 2013
    June 2013
    May 2013
    April 2013
    March 2013
    February 2013
    January 2013
    December 2012
    November 2012
    October 2012
    April 2012
    March 2012
    October 2010

Powered by Create your own unique website with customizable templates.